Sascha Vergin
“Jestem wdzięczny za mojego małego pomocnika.”
Sascha Vergin (37)
Jak to wszystko się zaczęło?
Sascha z Dinslaken w Niemczech, pomimo młodego wieku, spędził mnóstwo czasu w szpitalach. Entuzjasta sportu cierpiał na zapalenie mięśnia sercowego w wieku 18 lat. Wkrótce zdiagnozowano u niego migotanie przedsionków, co wymagało wszczepienia stymulatora serca w 1998 roku. Jego plany na przyszłość zmieniły się z dnia na dzień; a kariera zawodnika amatorskiej piłki nożnej zakończyła się zanim zdążyła się nawet rozpocząć. Sascha musiał również przerwać edukację
Doskonalenie, dzięki stymulatorowi serca
Sascha nie poddawał się jednak. Poza sztuką i pracą na stanowisku terapeuty zajęciowego, mocy dodała mu ostatnio jazda na rowerze – dzięki posiadanemu stymulatorowi serca. 37 latek pokonuje na rowerze odległość nawet 10.000 kilometrów rocznie. „Jestem dozgonnie wdzięczny za mojego małego pomocnika. Bez niego z pewnością nie pozostałbym taki aktywny.”
England Tour 2015
Technologia połączona z bezgraniczną siłą woli
Dzięki odrodzonemu poczuciu pewności siebie, Sascha podejmuje coraz więcej nowych wyzwań. W 2015 roku ukończył trzydniowy wyścig rowerowy na terenie Wielkiej Brytanii. Wraz z dwójką przyjaciół pokonał ogółem odległość 270 kilometrów oraz 1000 metrów różnicy wysokości. Podczas wyścigu sportowiec dumie prezentował bluzę z logo firmy BIOTRONIK, gdyż wszystko to nie mogłoby się zdarzyć, gdyby nie stymulator serca z Berlina.
Sascha wyruszył na kolejny wyścig w maju 2016 roku; tym razem, aby przeprowadzić zbiórkę pieniędzy na Centrum Kardiologii Dziecięcej (Children’s Heart Center) w St. Augustin w Niemczech. Zorganizowana przez niego akcja będzie trwać do sierpnia, gdyż będzie on uczestniczyć w dalszych kampaniach charytatywnych, w tym podczas wyścigu rowerowego RTF Classic Tour, który odbędzie się 17 lipca w Nadrenii Północnej-Westfalii. Darowizna od Ciebie też może pomóc!
Więcej informacji Sascha prezentuje na swoim blogu: live blog.
Więcej historii pacjentów
Marianella Cordero (38)
„To nie jest tylko stymulator serca, ale stymulator uśmiechu i stymulator marzeń.“.“
Detlef Günther (53)
„W końcu mogę znów cieszyć się moim codziennym życiem.”